TRENER
Robert Wereszko
e-mail:
r.wereszko@amw.gdynia.pl
Godziny treningów (semestr zimowy)
FUTSAL MĘŻCZYZN/ PIŁKA NOŻNA MĘŻCZYZN
Wtorek 20.30-22.30 boisko sztuczne GCS Gdynia ul. Olimpijska 5/9
Czwartek 17.30-19.30 Arena ACS AMW
FUTSAL KOBIET/ PIŁKA NOŻNA KOBIET
Poniedziałek 17.30-19.30 Arena ACS AMW
SAUNA
l i lll Czwartek 19.00-20.00 sauna ACS
WYKAZ PODCHORĄŻYCH BIORĄCYCH UDZIAŁ W SEKCJACH SPORTOWYCH W ROKU AKADEMICKIEGO 2024/2025.
Reprezentanci AMW:
- Adam Woźniak – kapitan,
- Kacper Malinowski – bramkarz
- Adam Finfando
- Dominik Pyracki
- Bartosz Wilmowicz
- Mateusz Opielewicz
- Szymon Szultek
- Kacper Rekusz
- Bartosz Sawicki
- Filip Smarzyńsko
- Hubert Turek
- Maciej Kaszorek
Reprezentacja AMW w futsalu podczas Półfinałów Akademickich Mistrzostw Polski w Futsalu rozgrywanych w Toruniu w dniach 23-26 stycznia 2020 r. zyskała markę najbardziej atletycznej drużyny turnieju i była bliska sprawienia największej niespodzianki już w pierwszym meczu.
W sumie reprezentacja AMW potwierdziła osiągnięty poziom futsalowy potwierdzając zajęte III miejsce w Pomorskiej Lidze Akademickiej wywalczonym III miejscem w grupie makroregionalnych półfinałów, walcząc o miejsca 9-12 ostatecznie zajęła 10 miejsce i zdobyła 30 pkt. klasyfikacji AMP (I miejsce w kategorii USP /Uczelni Społeczno Przyrodniczych/ w niewątpliwie najsilniejszym makroregionie).
Jednocześnie AMW awansowała ok. 20 miejsc w futsalowym rankingu krajowych rozgrywek akademickich, walczyła jak równy z równym z ubiegłorocznym mistrzem i tegorocznym finalistą AMP. Oprócz doświadczenia, które zaprocentuje w kolejnych rozgrywkach zdobyła też uznanie rywali oraz sympatię kibiców i organizatorów, podobnie jak zorganizowana grupa kibiców AMW – studentek WNHiS, uroczo dopingująca we wszystkich meczach naszą drużynę z transparentem „Trzy litery, jedno serce – AMW!”. W pierwszym starciu z akademickimi mistrzami Polski z ubiegłego roku – zespołem Wyższej Szkoły Gospodarki z Bydgoszczy – to AMW, ku zdumieniu i zaskoczeniu mistrzów, organizatorów i kibiców, to AMW prowadziła grę i dominowała na boisku. Wynik bezbramkowy utrzymywał się do 6 min., w której Adam Finfando po zespołowej akcji umieścił piłkę w bramce WSG. Po trzech minutach przeciwnicy doprowadzili do wyrównania, ale AMW szybko ostudziła głowy mistrzów ponownie obejmując prowadzenie 2:1 po strzale kapitana drużyny, inżyniera Adama Woźniaka. W pierwszych sekundach po przerwie Szymon Szultek podwyższył wynik na 3:1. W kolejnej minucie przeciwnicy zdołali zdobyć bramkę kontaktową, ale to nadal AMW kontrolowała grę by w 6 min. drugiej połowy podwyższyć na 4:2 po bramce Mateusza Opielewicza. Taki efekt był możliwy nie tylko dzięki skutecznej grze w ataku ale przede wszystkim dzięki uważnej grze obronnej i wspaniałej postawie w marynarskiej bramce Kacpra Malinowskiego. Jednak na 6 min przed końcem meczu, po osłabieniu obrony AMW, WSG zdobyła bramkę kontaktową na 4:3 by na 2 min. przed końcem meczu doprowadzić do remisu 4:4. W końcowej fazie starcia z akademickim mistrzem Polski zabrakło doświadczenia z boisk futsalowych i drużyna WSG złożona z profesjonalnych futsalowców zdołała przechylić w ostatniej minucie szalę zwycięstwa na swoją stronę z wynikiem końcowym 4:6. W kolejnym meczu grupowym AMW potwierdziła klasę zdecydowanie wygrywając 3:1 (do przerwy 1:1) z drużyną Uniwersytetu Przyrodniczego z Poznania. Na listę strzelców wpisali się ponownie Szymon Szultek, Mateusz Opielewicz i Adam Woźniak. W trzecim meczu grupowym, decydującym o awansie do fazy finałowej, AMW ponownie narzuciła swój styl gry zdecydowanie wyżej klasyfikowanemu rywalowi – drużynie Uniwersytetu Szczecińskiego, by w czwartej minucie objąć prowadzenie po bramce Dominika Pyrackiego, nieustannie bombardującego przeciwników silnymi strzałami spoza pola karnego. Wynik 1:0 utrzymywał się do przerwy oraz przez pierwsze 9 min. drugiej połowy. Szczecinianie zdołali wyrównać na 1:1 dopiero po uzyskaniu przedłużonego rzutu karnego dzięki skrzętnemu symulowaniu i kumulacji fauli. W tej sytuacji każdy kolejny faul Marynarzy oznaczał rzut karny dla drużyny przeciwnej. Dzięki takiemu handicapowi i wyrównującej bramce Szczecinianie złapali wiatr w żagle i to oni podwyższyli w kolejnej minucie na 1:2 by ustalić wynik spotkania 1:3 na dwie minuty przed zakończeniem spotkania. Nie pomogły ściągnięte z Gdyni na ten mecz, po osłabieniach urazowych z pierwszego dnia, posiłki w osobach świeżo upieczonego inżyniera Huberta Turka i Macieja Kaszorka ani też wspaniała dyspozycja bramkarza Kacpra Malinowskiego walczącego podczas turnieju z przeciwnikami.. i chorobą. Marynarze musieli uznać wyższość lidera środowiska szczecińskiego złożonego z zawodników III i IV ligi oraz profesjonalnych futsalowców, bazującą na doświadczeniu i boiskowym sprycie. Z racji niespodzianki w pierwszym meczu organizatorzy zdecydowali się transmitować ten mecz AMW w lokalnej TV. Relację telewizyjną z całego meczu trwającą ponad godzinę (mecze rozgrywane 2×15 min. aktywnego czasu gry) można obejrzeć pod linkiem https://www.facebook.com/AMPFutsalTorun/videos/795857814229386/
W rywalizacji o miejsca 9-12 AMW, po kolejnym niezwykle emocjonującym meczu, AMW pokonała 5:4 Uniwersytet Medyczny z Poznania po serii rzutów karnych. Tym razem ekipa Medyków, która przybyła na turniej z masażystą i dotychczas dała poznać się z bardzo ostrej, wręcz brutalnej gry musiała zmierzyć się z meczu z Marynarzami, po którym z pewnością potrzebowała rozszerzonej pomocy medycznej. Mimo wyrównanej gry, to Medycy pierwsi objęli prowadzenie i do przerwy prowadzili nawet 0:2. Po przerwie Marynarze przystąpili do odrabiania strat. Dwa razy na listę strzelców wpisali się Bartosz Wilmowicz przy 1:2 i Mateusz Opielewicz 2:3 a wyrównującą bramkę „stadiony świata” strzelił Mateusz Opielewicz – odpalonej rakiecie z 15 metrów, strzałem pod poprzeczkę bramki Medyków (50 min. 32 sek. w relacji video). W rzutach karnych dwukrotną obroną popisał się Kacper Malinowski a bramki dla AMW ponownie strzelili Bartosz Wilmowicz i Mateusz Opielewicz. Relację video z całego meczu można obejrzeć tu: https://www.facebook.com/AMPFutsalTorun/videos/261548274813066/
W ostatnim meczu turnieju AMW uległa PUSS Piła 2:5 (wynik do przerwy 0:1) a najlepszym zawodnikiem i najskuteczniejszym napastnikiem drużyny AMW w tym meczu okazał się bramkarz Kacper Malinowski, który przy wyniku 0:2 w 3 min. drugiej połowy wpisał się na listę strzelców próbując poderwać do walki zespół. Drugą bramkę dla AMW strzelił Mateusz Opielewicz.
więcej: