W dniu 29.11.2020 ACS zorganizował zawody sportowe dla podchorążych w ramach obchodów dnia podchorążego o Puchar Rektora – Komendanta AMW.
Zawody przeprowadzone zostały w wysokim reżimie sanitarnym dla chętnych podchorążych, którzy mogli rywalizować w sześciu konkurencjach sportowych.
W punktacji ogólnej zwyciężył II rok podchorążych otrzymując okazały puchar Rektora – Komendanta AMW.
Zwycięskie zespoły otrzymały puchary za wygraną rywalizację w poszczególnych konkurencjach, a wszyscy startujący słodkie niespodzianki (Podziękowania dla Pani Anny Zielińskiej za przygotowanie niespodzianek).
Po zakończeniu rywalizacji sportowej wręczono również pchor. Robertowi Wołowieckiemu Puchar za uzyskanie miana najlepszego sportowca AMW w roku akademickim 2019/2020 (mężczyźni). Wyróżnienie takie wśród kobiet zostało przyznane pchor. Sylwia Smolarek (przebywającej na zawodach pucharu świata).
W organizację i bezpieczne przeprowadzenie zawodów zaangażowani byli: Dariusz Sapiejka, Olek Steciuk, Sławomir Tybura, Jerzy Gołąbek, st. chor. mar. Daniel Kowalski, chor. mar. Szymon Konkel oraz mł. chor. Marcin Wawrzyniak.
Podchorążowie drugiego roku studiów (4. Kompania Szkolna) w ramach porannego rozruchu fizycznego wzięli udział w Wirtualnym Biegu Poczty Polskiej przyłączając się do pomocy Fundacji Pocztowy Dar. 47 żołnierzy wspomogło akcję kupując pakiety startowe, dzięki czemu wspomogli fundację kwotą 250 zł. Celem akcji jest wyjście naprzeciw młodym sportowcom z małych miejscowości. Badania przeprowadzone przez Światową Organizację Zdrowia mówią o tym, że czworo na pięcioro młodych nastolatków w wieku 11-17 lat nie zapewnia sobie wystarczającej ilości aktywności fizycznej, co może nieść za sobą poważne konsekwencje dla zdrowia, ale również rozwoju mózgu. Powodem tego zjawiska jest często prowadzony siedzący tryb życia oraz nierzadko ograniczenia finansowe lub infrastrukturalne. Dlatego Fundacja Pocztowy Dar organizując Wirtualny Bieg Poczty Polskiej chce wspomóc małe kluby sportowe w trudnych czasach pandemii.
W dniach 09.-12 sierpnia 2020 r. na obiektach ACS odbył się II Międzynarodowy Polonijny Turniej Piłki Siatkowej pod patronatem Prezesa Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” oraz Rektora-Komendanta AMW.
Celem turnieju była integracja środowisk polonijnych, społeczności akademickiej AMW oraz Szkolnictwa Wojskowego. Zawody zgromadziły na starcie zespoły polonijne z Czech i Austrii oraz zawodników Akademii Marynarki Wojennej i Lotniczej Akademii Wojskowej reprezentujących Wyższe Szkolnictwo Wojskowe. Uroczystego otwarcia turnieju w imieniu Rektora-Komendanta Akademii Marynarki Wojennej dokonał Prorektor AMW ds. kształcenia i studenckich dr Mariusz Mięsikowski. Wśród zaproszonych gości byli reprezentująca prezesa Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” – dyrektor biura stowarzyszenia Pani Kaja Gzyło oraz specjalista ds. projektów Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” Pani Maria Erdman, radny Miasta Gdyni dr Jarosław Kłodziński oraz Prezes Kaszubskiego Ośrodka Kultury w Gdyni Jerzy Miotke. Przebieg rywalizacji stał na wysokim poziomie, a zawodnicy wykazali się znakomitym przygotowaniem indywidualnym, każdy rozegrany mecz dostarczył wiele emocji. Rywalizacja przebiegła w duchu fair play w przyjacielskiej atmosferze.
Klasyfikacja medalowa po rozegraniu wszystkich spotkań przedstawia się następująco:
I miejsce: Wyższe Szkolnictwo Wojskowe (LAW, AMW),
II miejsce: Polonia-Czechy,
III miejsce: Polonia-Austria.
Najlepszym zawodnikiem turnieju wybrany został podchorąży Jacek Woźniak. Puchary i medale wręczył Prorektor ds. kształcenia i studenckich dr Mariusz Mięsikowski, dyrektor ACS Dariusza Sapiejka oraz Prezes Kaszubskiego Ośrodka Kultury w Gdyni Jerzy Miotke. Wszystkim zaangażowanym w organizację i przebieg turnieju serdecznie dziękujemy
Podchorący Sylwia Smolarek studentka WNiUO bobsleje zaczęła trenować od 2018 roku, kiedy w lipcu trener kadry narodowej zaprosił Sylwie na testy sprawnościowe. Przeszła je pozytywnie, dlatego już w październiku była na pierwszym zgrupowaniu na Łotwie. W Siguldzie (Łotwa) oddała swoje pierwsze zjazdy bobslejem, a tydzień później wystartowała w pierwszych zawodach monobob kobiet, w których zajęła 5 oraz 6 miejsce. Od tamtego czasu wie, że bobsleje to sport dla niej i cieszy się każdą kolejną możliwością startu. W Niemczech, w grudniu odbyły się następne zawody z tej serii, gdzie uplasowała się na 13 pozycji. W nowym sezonie nastąpiły zmiany i wraz z dziewczynami z kadry (Linda Weiszewski, Julia Słupecka i Aleksandra Byczkowska) wystartowały w zawodach Pucharu Europy w dwójkach damskich. Pierwszy start, zakończony na 11 miejscu, odbył się w Lillehammer (Norwegia), następnie startowały w Winterbergu i Königssee (Niemcy) nabierając doświadczenia do późniejszych, ważniejszych startów.
W styczniu 2020 roku wystartowały na Mistrzostwach Europy Juniorów zajmując 5 miejsce, tydzień później odbyły się Mistrzostwa Świata Juniorów, które zakończyły na 6 miejscu. Zakończeniem sezonu był start na Mistrzostwach Świata w Altenbergu (Niemcy) ,gdzie były pierwszą polską kobiecą dwójką biorącą udział w zawodach tej rangi. Pierwsze zjazdy na nowym torze kilkukrotnie skończyły się upadkiem, jednak cztery najważniejsze ślizgi podczas zawodów przebiegły pomyślnie. Zawody ukończyły na 16 pozycji. Konkurowały z najlepszymi zawodniczkami z całego świata po zaledwie jednym sezonie jazdy dwójką. Aktualnie Sylwia przygotowuje się do następnego sezonu, w którym będzie walczyć o kwalifikacje na Zimowe Igrzyska Olimpijskie 2022.
Reprezentacja AMW w futsalu podczas Półfinałów Akademickich Mistrzostw Polski w Futsalu rozgrywanych w Toruniu w dniach 23-26 stycznia 2020 r. zyskała markę najbardziej atletycznej drużyny turnieju i była bliska sprawienia największej niespodzianki już w pierwszym meczu. W sumie reprezentacja AMW potwierdziła osiągnięty poziom futsalowy potwierdzając zajęte III miejsce w Pomorskiej Lidze Akademickiej wywalczonym III miejscem w grupie makroregionalnych półfinałów, walcząc o miejsca 9-12 ostatecznie zajęła 10 miejsce i zdobyła 30 pkt. klasyfikacji AMP (I miejsce w kategorii USP /Uczelni Społeczno Przyrodniczych/ w niewątpliwie najsilniejszym makroregionie). Jednocześnie AMW awansowała ok. 20 miejsc w futsalowym rankingu krajowych rozgrywek akademickich, walczyła jak równy z równym z ubiegłorocznym mistrzem i tegorocznym finalistą AMP. Oprócz doświadczenia, które zaprocentuje w kolejnych rozgrywkach zdobyła też uznanie rywali oraz sympatię kibiców i organizatorów, podobnie jak zorganizowana grupa kibiców AMW – studentek WNHiS, uroczo dopingująca we wszystkich meczach naszą drużynę z transparentem “Trzy litery, jedno serce – AMW!”.
W pierwszym starciu z akademickimi mistrzami Polski z ubiegłego roku – zespołem Wyższej Szkoły Gospodarki z Bydgoszczy – to AMW, ku zdumieniu i zaskoczeniu mistrzów, organizatorów i kibiców, to AMW prowadziła grę i dominowała na boisku. Wynik bezbramkowy utrzymywał się do 6 min., w której Adam Finfando po zespołowej akcji umieścił piłkę w bramce WSG. Po trzech minutach przeciwnicy doprowadzili do wyrównania, ale AMW szybko ostudziła głowy mistrzów ponownie obejmując prowadzenie 2:1 po strzale kapitana drużyny, inżyniera Adama Woźniaka. W pierwszych sekundach po przerwie Szymon Szultek podwyższył wynik na 3:1. W kolejnej minucie przeciwnicy zdołali zdobyć bramkę kontaktową, ale to nadal AMW kontrolowała grę by w 6 min. drugiej połowy podwyższyć na 4:2 po bramce Mateusza Opielewicza. Taki efekt był możliwy nie tylko dzięki skutecznej grze w ataku ale przede wszystkim dzięki uważnej grze obronnej i wspaniałej postawie w marynarskiej bramce Kacpra Malinowskiego. Jednak na 6 min przed końcem meczu, po osłabieniu obrony AMW, WSG zdobyła bramkę kontaktową na 4:3 by na 2 min. przed końcem meczu doprowadzić do remisu 4:4. W końcowej fazie starcia z akademickim mistrzem Polski zabrakło doświadczenia z boisk futsalowych i drużyna WSG złożona z profesjonalnych futsalowców zdołała przechylić w ostatniej minucie szalę zwycięstwa na swoją stronę z wynikiem końcowym 4:6.
W kolejnym meczu grupowym AMW potwierdziła klasę zdecydowanie wygrywając 3:1 (do przerwy 1:1) z drużyną Uniwersytetu Przyrodniczego z Poznania. Na listę strzelców wpisali się ponownie Szymon Szultek, Mateusz Opielewicz i Adam Woźniak.
W trzecim meczu grupowym, decydującym o awansie do fazy finałowej, AMW ponownie narzuciła swój styl gry zdecydowanie wyżej klasyfikowanemu rywalowi – drużynie Uniwersytetu Szczecińskiego, by w czwartej minucie objąć prowadzenie po bramce Dominika Pyrackiego, nieustannie bombardującego przeciwników silnymi strzałami spoza pola karnego. Wynik 1:0 utrzymywał się do przerwy oraz przez pierwsze 9 min. drugiej połowy. Szczecinianie zdołali wyrównać na 1:1 dopiero po uzyskaniu przedłużonego rzutu karnego dzięki skrzętnemu symulowaniu i kumulacji fauli. W tej sytuacji każdy kolejny faul Marynarzy oznaczał rzut karny dla drużyny przeciwnej. Dzięki takiemu handicapowi i wyrównującej bramce Szczecinianie złapali wiatr w żagle i to oni podwyższyli w kolejnej minucie na 1:2 by ustalić wynik spotkania 1:3 na dwie minuty przed zakończeniem spotkania. Nie pomogły ściągnięte z Gdyni na ten mecz, po osłabieniach urazowych z pierwszego dnia, posiłki w osobach świeżo upieczonego inżyniera Huberta Turka i Macieja Kaszorka ani też wspaniała dyspozycja bramkarza Kacpra Malinowskiego walczącego podczas turnieju z przeciwnikami.. i chorobą. Marynarze musieli uznać wyższość lidera środowiska szczecińskiego złożonego z zawodników III i IV ligi oraz profesjonalnych futsalowców, bazującą na doświadczeniu i boiskowym sprycie. Z racji niespodzianki w pierwszym meczu organizatorzy zdecydowali się transmitować ten mecz AMW w lokalnej TV. Relację telewizyjną z całego meczu trwającą ponad godzinę (mecze rozgrywane 2×15 min. aktywnego czasu gry) można obejrzeć pod linkiem https://www.facebook.com/AMPFutsalTorun/videos/795857814229386/
W rywalizacji o miejsca 9-12 AMW, po kolejnym niezwykle emocjonującym meczu, AMW pokonała 5:4 Uniwersytet Medyczny z Poznania po serii rzutów karnych. Tym razem ekipa Medyków, która przybyła na turniej z masażystą i dotychczas dała poznać się z bardzo ostrej, wręcz brutalnej gry musiała zmierzyć się z meczu z Marynarzami, po którym z pewnością potrzebowała rozszerzonej pomocy medycznej. Mimo wyrównanej gry, to Medycy pierwsi objęli prowadzenie i do przerwy prowadzili nawet 0:2. Po przerwie Marynarze przystąpili do odrabiania strat. Dwa razy na listę strzelców wpisali się Bartosz Wilmowicz przy 1:2 i Mateusz Opielewicz 2:3 a wyrównującą bramkę “stadiony świata” strzelił Mateusz Opielewicz – odpalonej rakiecie z 15 metrów, strzałem pod poprzeczkę bramki Medyków (50 min. 32 sek. w relacji video). W rzutach karnych dwukrotną obroną popisał się Kacper Malinowski a bramki dla AMW ponownie strzelili Bartosz Wilmowicz i Mateusz Opielewicz.
W ostatnim meczu turnieju AMW uległa PUSS Piła 2:5 (wynik do przerwy 0:1) a najlepszym zawodnikiem i najskuteczniejszym napastnikiem drużyny AMW w tym meczu okazał się bramkarz Kacper Malinowski, który przy wyniku 0:2 w 3 min. drugiej połowy wpisał się na listę strzelców próbując poderwać do walki zespół. Drugą bramkę dla AMW strzelił Mateusz Opielewicz.
AMW reprezentowali:
Adam Woźniak – kapitan, inżynier
Kacper Malinowski – bramkarz
Adam Finfando
Dominik Pyracki
Bartosz Wilmowicz
Mateusz Opielewicz
Szymon Szultek
Kacper Rekusz
Bartosz Sawicki
Filip Smarzyński
Hubert Turek – inżynier
Maciej Kaszorek
Trener Robert Wereszko
Pełen komunikat końcowy Półfinałów AMP w Futsalu z wynikami wszystkich spotkań i strzelcami bramek oraz tabelami grupowymi dostępny jest pod linkiem
Choć do zakończenia rozgrywek pozostały jeszcze do rozegrania 4 mecze, AMW z dorobkiem 16 pkt i stosunkiem bramek 21:20, bez względu na wynik innych meczy, po 5 odniesionych zwycięstwach, jednym remisie i 4 przegranych może rozpocząć przygotowania do półfinału A, który zostanie rozegrany w dniach 23-26 stycznia na UMK w Toruniu.
Kluczowym dla awansu była seria listopadowych zwycięstw: wyjazdowych z GUMedem 3:2 i Uniwersytetem Morskim 3:2 oraz hitowym 1:0 na własnej hali ACS z renomowanym Uniwersytetem Gdańskim. W rywalizacji bezpośredniej w dwumeczach na punkty AMW pokonała: Uniwersytet Morski Gdynia i GUMed, zremisowała z Uniwersytetem Gdańskim i AWFiS oraz musiała uznać wyższość Politechniki Gdańskiej.
Reprezentacja AMW może poszczycić się rozbudowanym systemem rażenia: sześcioma strzelonymi bramkami przysłużył się dla chwały AMW Adam FINFANDO, trzema Mateusz OPIELEWICZ, dwoma kapitan drużyny Adam WOŹNIAK, ponad to na listę strzelców wpisali się: Abdulrahman ALSUBAIE, Filip SMARZYŃSKI, Hubert TUREK, Bartosz WILMOWICZ, Damian MOŃKA, Kacper REKUSZ i Dominik PYRACKI.
Kluczowym elementem defensywy AMW był niezawodny bramkarz Kacper MALINOWSKI, który jako jedyny z zespołu rozegrał komplet minut w meczach.
Drużyna AWFiS w związku z przegranymi dwoma meczami w dniu poprzedzającym mecz z AMW i praktycznie nikłymi szansami odrobienia strat (mniejszy dorobek punktowy) w bezpośredniej konfrontacji z AMW oddała walkowera, który został skrupulatnie odgwizdany i odnotowany przez sędziego PZPN Marcina SKWIOTA.
Na zakończenie rozgrywek kibice AMW mieli możliwość osobistego przetestowania bramkarza w serii rzutów karnych – fotorelacja w załączeniu.
AMW w rozgrywkach grupowych I-szej Pomorskiej Ligi Akademickiej reprezentowali: Adam WOŹNIAK – kapitan, bramkarze – Kacper MALINOWSKI, Mohammed ALHASHASH (Kuwejt), Tomasz SAMSEL,
zawodnicy: Adam FINFANDO, Mateusz OPIELEWICZ, Kacper REKUSZ, Hubert TUREK, Abdulrahman Waleed ALSUBAIE (Kuwejt), Bartosz SAWICKI, Karol WÓJTOWICZ, Damian MOŃKA, Szymon SZULTEK, Filip SMARZYŃSKI, Maciej CIECIERSKI, Fares ALSHEMERI (Kuwejt), Abdulrahman ALDORAIBAN (Kuwejt), Jakub GÓRNY, Patryk KOZUBEK.
Drużyna serdecznie dziękuje Kibicom za gorący doping oraz personelowi ACS AMW za perfekcyjne zabezpieczenie meczy a także personelowi PSTech za bezpieczny i terminowy transport na mecze wyjazdowe.
W dniu 10 grudnia 2019 r. na terenie 6 Ośrodka Radioelektronicznego w Gdyni odbyły się Mistrzostwa Marynarki Wojennej w Wyciskaniu Sztangi Leżąc.
W zawodach wzięło udział 40 najlepszych zawodników z 3. Flotylli Okrętów, 8. Flotylli Obrony Wybrzeża, Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej, Centrum Szkolenia Marynarki Wojennej, 6. Ośrodka Radioelektronicznego oraz gościnnie Akademii Marynarki Wojennej. AMW pod kierownictwem kpt. mar. Marka DUDZIŃSKIEGO reprezentowali podchorążowie:
Iga Siemionow,
Kinga Przybysz,
Piotr Budych,
Wojciech Kolecki,
Dawid Jutrzenka-Trzebiatowski.
Zawody podzielono na kategorie: open kobiet, do 35 lat mężczyzn oraz mężczyzn powyżej 35 lat. Konkurencja została przeprowadzona według formuły Wilksa. Nasi podchorążowie poprawili swoje rekordy życiowe i rywalizowali na poziomie najlepszych sportowców wyłonionych z Marynarki Wojennej natomiast kapitan reprezentacji – kpt. mar. Marek DUDZIŃSKI, wyciskając ciężar 195 kg w ostatniej próbie, zdobył 2 miejsce w kategorii powyżej 35 lat przegrywając z najlepszym zawodnikiem o zaledwie 2,5 kg.
Członkowie sekcji wspinaczkowej AMW odwiedzili Centrum Wspinaczkowym Big Wall w Szczecinie, gdzie pod okiem instruktora chor. mar. Szymona KONKEL mogli szlifować swoją technikę wspinaczkową, płynność poruszać się w przewieszeniu oraz pogłębić wiedzę na temat technik asekuracji.
Do dyspozycji mieli około 100 dróg imitujące wspinanie w naturalnej skale o różnorodnym poziomie trudności.
W tegorocznej edycji Admiral’s Cup Regatta mar. pchor. Paula Kamińska zdobyła srebrny medal w jednoosobowej klasie Laser Radial. Regaty odbyły się w Ezhimala, w Indiach w dniach 2-6 grudnia. Organizatorem była Akademia Marynarki Wojennej Indii. W największych na świecie wojskowych zawodach żeglarskich na 31 zespołów zajęliśmy 8 miejsce, a w kategorii mixed trzecie, ustępując jedynie USA i Portugalii.
Od trzech lat reprezentacja naszej uczelni jest zapraszana przez Indian Naval Academy do udziału w regatach o Puchar Admirała. W tegorocznej dziewiątej edycji, AMW reprezentowali podchorążowie pierwszego roku: mar. pchor. Paula Kamińska i mar. pchor. Tomasz Bogdański. Natomiast opiekunem ekipy był ppor. mar. Ireneusz Kamiński. Do rywalizacji zgłosiło się 30 państw z wszystkich zakątków świata. Regaty przeprowadzono w jednoosobowej klasie Laser Radial. Jest to klasa olimpijska, która wymaga od żeglarza bardzo dobrej techniki i sprawności fizycznej.
Początkowo przeprowadzono pięć wyścigów dla grupy A i B, po których wyłoniono czołówkę (grupę złotą), do której zakwalifikowali się nasi podchorążowie. Pogoda momentami płatała figle, po pierwszych dwóch wyścigach finałowych pchor. Paula Kamińska miała remis punktowy z reprezentantką Portugalii, natomiast pchor. Tomasz Bogdański borykał się z tonąca łódką… Bardzo dobrze żeglowała reprezentantka USA, która dzielnie walczyła z mężczyznami. Ostatniego dnia Komisji Regatowej udało się przeprowadzić jeden wyścig w grupie srebrnej i, dla nas szczęśliwie, dwa w grupie złotej. Silniejszy wiatr oraz bardziej wymagające warunki pokonały reprezentantkę Portugalii, a bardzo dobra żegluga pchor. Pauli Kamińskiej dały jej srebrny medal. Pchor. Tomasz Bogdański tego dnia żeglował bardzo efektywnie, jednak straty z poprzedniego dnia umożliwiły mu zajęcie 30. miejsca. Regaty wygrał zawodnik Bahrajnu przed reprezentantem Włoch i reprezentantką USA, która jednocześnie wygrała kategorię kobiet. Puchar Admirała trafił do rąk podchorążych z włoskiego Livorno.
Organizatorzy regat zapewnili uczestnikom sporo atrakcji podczas tygodniowego pobytu. Poza zwiedzaniem bardzo rozległej uczelni, była okazja do zapoznania się z kulturą hinduską, wspólnego grania w golfa oraz zdobywania okolicznej góry.
